Przerost migdałków podniebiennych oraz migdałka gardłowego jest bardzo częstym schorzeniem u dzieci. Kiedy należy je usunąć i jak wygląda operacja, wyjaśnia dr n. med. Marek Porowski, lekarz otolaryngolog z Kliniki Oto–Ryno- -Laryngochirurgii Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.
Migdałki podniebienne stanowią skupiska tkanki chłonnej, której głównym zadaniem jest obrona organizmu przed mikroorganizmami przedostającymi się ze środowiska zewnętrznego. Mogą mieć różną wielkość, często je widzimy po szerokim otwarciu ust po bokach gardła, powyżej języka. Czasem są niewidoczne, schowane w łukach gardłowych, lub znacznie przerośnięte. Mają nieregularną powierzchnię, która przypomina strukturą orzech włoski. Migdałek gardłowy, tzw. trzeci migdał, zlokalizowany jest wysoko za podniebieniem i za języczkiem, dlatego też nie jest widoczny podczas standardowego badania lekarskiego. Jego wielkość również może być bardzo różna – może być nieznacznie czy średnio przerośnięty, niedający objawów, ale może też wypełniać szczelnie nosogardło, powodując powstanie objawów niedrożności nosa oraz trąbek słuchowych. Oprócz tych trzech najlepiej widocznych struktur istnieje również duża ilość mniejszych skupień tkanki chłonnej rozsianych w całym gardle, a nawet krtani. Ta tkanka pełni podobną funkcję jak duże migdałki.
W wieku dziecięcym choroby migdałków są bardzo częste. Ostre wirusowe zapalenie migdałków może występować kilka razy w roku. Bakteryjne zapalenie migdałków jest rzadsze, wymaga ono bardziej specjalistycznego leczenia, w tym antybiotykoterapii, zwłaszcza gdy przebiega z wysoką gorączką i towarzyszą mu objawy zapalenia stawów, serca czy nerek. Ostre zapalenie migdałków leczone jest zwykle przez pediatrów i lekarzy rodzinnych. Przewlekłe zapalenie migdałków stanowi natomiast bardzo częsty powód wizyty małych pacjentów w gabinetach otolaryngologicznych. Jest to schorzenie, które w istotny sposób może wpływać na jakość życia dziecka. Dlatego też, podejrzewając przewlekłe zapalenie migdałków, należy skonsultować się ze specjalistą, który powinien zaproponować odpowiednie leczenie, włącznie z leczeniem chirurgicznym – często możliwości leczenia farmakologicznego w chwili zgłoszenia się dziecka do gabinetu otolaryngologicznego są już wyczerpane, a rodzice zmęczeni nawracającymi chorobami dziecka i rozczarowani brakiem poprawy.
Więcej w wydaniu:
https://slysze.inz.waw.pl/wech-i-smak-a-koronawirus-slysze-nr-marzec-kwiecien-2-172-2020/