Podkast jest unikalnym sposobem popularyzacji nauki, mówi BORYS KOZIELSKI, realizujący serię podkastów pt. „Nauka dla społeczeństwa” z udziałem specjalistów z IFPS.

„Nauka dla społeczeństwa” to tytuł cyklu konferencji odbywających się z okazji 25-lecia Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu, a zarazem serii podkastów, których celem jest popularyzacja omawianych podczas tych konferencji zagadnień klinicznych i naukowych. Ze specjalistami IFPS rozmawia Borys Kozielski, nagrodzony w 2010 roku European Podkast Award w kategorii non-profit i w 2012 w kategorii professional. Podkast jest unikalnym sposobem popularyzacji nauki, podkreśla w wywiadzie dla „Słyszę”.

Borys Kozielski

SŁYSZĘ: Gwoli ścisłości wyjaśnijmy na wstępie, co to jest podkast.

BORYS KOZIELSKI: To internetowy odpowiednik audycji radiowej, nagranie prezentowane w czytniku, które można subskrybować. Kanał podkastowy, a takich kanałów jest już w Polsce ok. 640, to seria takich audycji. Podkast wymyślono w 2004 r., kiedy radio straciło swoją pierwotną funkcję – wartościowego przekazu słownego. Na antenie radiowej coraz częściej pojawiały się reklamy uważane przez słuchaczy za spam, nadawano muzykę, którą niekoniecznie wszyscy lubimy. Radio na początku miał więc zastąpić iPod – urządzenie, do którego można było wrzucić całą bibliotekę muzyczną. Mieliśmy więc niejako radio na życzenie, ale w tej przestrzeni brakowało człowieka – przewodnika, który wprowadzi w temat, opowie coś ciekawego. Kolejnym krokiem był więc podkast, którego nazwa powstała z połączenia dwóch słów – iPod i broadcast (z ang. „transmisja, przekaz”). Przekaz często poświęcony tematom niszowym, niekoniecznie interesującym większość społeczeństwa. Zaletą pokastów jest to, że można ich słuchać wtedy, kiedy mamy na to czas i ochotę, a nie – jak w przypadku audycji radiowych – wyłącznie o konkretnej godzinie. W internecie możemy wyszukać podkasty nagrane tydzień, miesiąc, a nawet lata temu, bo wiele z nich ma charakter uniwersalny i nie traci na aktualności przez długi czas. W formie podkastów nagrywanych jest też coraz więcej audiobooków. Możliwości „konsumpcji” treści w formie podkastów jest więc wiele.

Jaki cel mają podkasty z udziałem ekspertów IFPS?

Rozmowa ze specjalistami z Instytutu ma być odpowiedzią na pytania często zadawane przez osoby mające zaburzenia słuchu, mowy czy równowagi. Rozmawiamy więc o przyczynach tych zaburzeń, możliwościach diagnostyki i leczenia. Podkast z udziałem lekarza to cenny czas, w którym słuchacz ma eksperta na wyłączność. Podczas wizyty w gabinecie specjalista nie jest w stanie dostarczyć pacjentowi tylu cennych informacji, ile oczekiwałby czasem pacjent, bo konsultacja musiałaby trwać godzinę albo dwie. Może jednak zachęcić pacjenta do wysłuchania podkastu na interesujący go temat. Podkasty są więc doskonałym źródłem wiedzy medycznej dla pacjenta.

Realizuje Pan serię podkastów „Nauka XXI wieku”.

Czy szerokie środowisko naukowe już odkryło ten sposób komunikacji? I czy Polacy interesują się nauką? Tak. Dla naukowców zajmujących się szczegółowymi zagadnieniami podkast to obecnie chyba jedyny sposób, aby zaprezentować to, czemu często poświęcają całe swoje życie. Natomiast dla odbiorców słuchanie podkastów to z kolei źródło wiedzy, której trudno by szukać w radiu, telewizji czy na popularnych portalach internetowych. Przygotowywałem podkasty o różnej tematyce, jednak okazało się, że na te o nauce jest największe zapotrzebowanie.

Jakie cechy powinien mieć dobry naukowy podkast?

Powinien być przede wszystkim rzetelny…

Podkreślmy to, bo w internecie pojawia się mnóstwo fałszywych informacji. To problem na tyle duży, że podczas Kongresu „Zdrowie Polaków” poświęcono mu odrębną dyskusję z udziałem ekspertów ds. mediów, naukowców i lekarzy.

Aby podkast był rzetelny, trzeba weryfikować wszelkie informacje i starannie sprawdzać ich źródła. Nierzadko pojawiają się samozwańcy, którzy uważają, że odkryli coś nowego, rewolucyjnego. Choć bywają oni bardzo przekonujący, trzeba zachować dystans do tego, co mówią, i sprawdzać, czy te informacje mają podstawy naukowe, czy pojawiają się w literaturze i co na dany temat sądzą inni specjaliści. Oczywiście brak naukowych dowodów nie oznacza, że jakieś zjawisko czy zależność nie istnieje. Zawsze należy jednak pamiętać o zasadach przyjętych w nauce. Jeśli brakuje dowodów, należy podkreślić, że mamy do czynienia jedynie z niepotwierdzoną hipotezą lub teorią…

Więcej w wydaniu:

https://slysze.inz.waw.pl/7-miedzynarodowy-festiwal-muzyczny-dzieci-mlodziezy-i-doroslych-z-zaburzeniami-sluchu-slimakowe-rytmy-slysze-nr-lipiec-sierpien-4-180-2021/

https://slysze.inz.waw.pl/7-miedzynarodowy-festiwal-muzyczny-dzieci-mlodziezy-i-doroslych-z-zaburzeniami-sluchu-slimakowe-rytmy-slysze-nr-lipiec-sierpien-4-180-2021/