Muzyka z różnych stron świata

W Światowym Centrum Słuchu w Kajetanach od jedenastu lat lipiec kojarzy się z Międzynarodowym Festiwalem Muzycznym „Ślimakowe Rytmy”. Z różnych stron świata przybywają do nas osoby w różnym wieku, które noszą implanty słuchowe, a oprócz tego kochają muzykę. Tak bardzo, że pokonują wiele przeszkód, aby móc zaprezentować swój talent wokalny czy instrumentalny najpierw przed festiwalowym jury, a potem przed szeroką publicznością podczas koncertu finałowego. W tegorocznym finale wystąpiło dziewięciu laureatów.

Prowadząca koncert Agata Konarska

Prowadząca koncert Agata Konarska

W Kajetanach w Światowym Centrum Słuchu, miejscu, które jest sercem Festiwalu „Ślimakowe Rytmy”, odbył się 18 lipca już po raz 11. koncert galowy z udziałem tegorocznych laureatów oraz Orkiestry Kameralnej Primuz i Chóru Teatru Wielkiego w Łodzi. Artyści wspólnie z maestro Krzesimirem Dębskim towarzyszyli na scenie uczestnikom koncertu, tworząc wyjątkowe widowisko zatytułowane „Przez ucho do serca – przegląd dźwięków odległych”.

Koncert okazał się bowiem muzyczną podróżą przez kontynenty, tradycje, kultury i dźwięki, podróżą, która przybliżyła uczestnikom koncertu dalekie miejsca i różne regiony świata. Był też pełen muzycznych kontrastów – od żywiołowego galopu przez bezkresne stepy  Europy Wschodniej przez liryczne krajobrazy północnej Europy,klezmerską nostalgię po pulsujące rytmy Afryki i żywiołową ekspresję Ameryki Północnej.

Tę artystyczną wyprawę przez świat emocji i dźwięków poprowadził prof. Krzesimir Dębski, wybitny kompozytor, dyrygent i instrumentalista i wielki przyjaciel Festiwalu „Ślimakowe Rytmy”, nad całością muzycznego widowiska czuwała zaś Barbara Kaczyńska, dyrektor artystyczna Festiwalu.

Laureaci 11. edycji Festiwalu „Ślimakowe Rytmy”, wybrani online przez jury, na czele którego stoi prof. Ryszard Karczykowski, jeden najwybitniejszych polskich śpiewaków operowych,wspaniały pedagog przyjechali do Kajetan z różnych stron świata, czasami bardzo odległych, m.in. z Australii, Meksyku, Turcji, Włoch, by zaprezentować swoje ulubione utwory instrumentalne i wokalne. Wszyscy są użytkownikami implantów ślimakowych i wszystkich łączy wielka pasja do muzyki oraz wytrwałość w dążeniu do realizacji swoich marzeń. Udział w Festiwalu „Ślimakowe Rytmy” jest na pewno jednym z nich, jak podkreślali w krótkich filmikach prezentujących ich sylwetki.

Maestro Krzesimir Dębski

Maestro Krzesimir Dębski

Muzyczną podróż czas zacząć…
W muzyczną podróż z Kajetan wyruszyliśmy, słuchając uwertury autorstwa Krzesimira Dębskiego „Jazda polska” z filmu Ogniem i mieczem”. – Ta pełna energii kompozycja ilustruje szalony galop jeźdźców przez bezkresne stepy Ukrainy i Polski – tak zapowiedziała utwór prowadząca koncert Agata Konarska. – Rytmiczna, wypełniona dramaturgią forma nawiązuje do kozackich i polskich motywów bitewnych.

Następnie z bezkresnych stepów Europy Wschodniej udaliśmy się na jej zachód, tam, gdzie mieszka pierwsza laureatka Festiwalu, czyli do Niemiec. Almut Preuss-Niemeyer w wieku 4 lat rozpoczęła naukę gry na fortepianie. W latach 90. XX w. zaczęła pasjonować się muzyką kameralną, brała udział w licznych koncertach, przez lata dzieliła scenę z wieloma międzynarodowymi artystami. W 2013 r. zdiagnozowano u niej chorobę Meniere’a. Na początku nosiła aparaty słuchowe, w 2022 r. otrzymała implant ślimakowy do prawego ucha. W 2023 r. postanowiła zakończyć działalność dydaktyczną (od 40 lat pracowała jako nauczycielka gry na fortepianie na uniwersytecie w Hanoverze) i koncertową. Jej pożegnalny koncert, jak sama mówi, był  jednym z najlepszych w jej karierze, a dzięki implantowi znów może żyć z muzyką i dla muzyki.

W Kajetanach Almut zagrała Nocturne cis-moll op. posth. i walzer e-moll op. posth. Fryderyka Chopina, wzbudzając podziw słuchaczy wyrażającysię gromkimi brawami. Jej występ był szczególny, okazał się
bowiem podsumowaniem wielu lat. Które spędziła na scenie.

Więcej w wydaniu:

Muzyka z różnych stron świata – Słyszę nr 4 (Lipiec- Wrzesień)