SŁYSZĘ: Pracuje Pan nad zindywidualizowanym atlasem mózgu. Takim, który byłby odwzorowaniem mózgu pacjenta. Każdy z nas powinien mieć taki atlas?
PROF. WIESŁAW NOWIŃSKI: Pod hasłem atlas zidywidualizowany kryje się wiele pomysłów. Najprostsza wersja atlasu – edukacyjna – zawiera jedynie podstawowe informacje na temat budowy i funkcjonowania mózgu. Jest przeznaczona dla wszystkich, którzy chcieliby poszerzyć swoją wiedzę w tym zakresie. Taki stosunkowo prosty atlas został już opracowany, gdyż jest nią zainteresowany lokalny inwestor. Kolejnym pomysłem jest atlas chorób neurologicznych, przeznaczony zarówno dla laików jak i studentów medycyny, pielęgniarek, lekarzy ogólnych. Wersja na iPadzie jest aktualnie testowana przez amerykańsko-niemieckiego wydawcę medycznego Thieme, który dotychczas wydał już 10 naszych atlasów mózgu. Najbardziej złożona jest koncepcja zindywidualizowanego atlasu, dzięki któremu pacjent będzie mógł bardziej świadomie podjąć decyzję dotyczącą zakresu operacji jego mózgu. Podobną koncepcję zastosowaliśmy w jednym z naszych systemów poświęconych udarom mózgu. Prace na ten temat zostały opublikowane i koncepcja będzie wdrażana do praktyki, jako że tworzymy firmę technologiczną z inwestorem amerykańskim. Oczywiście nasze atlasy w formie zindywidualizowanej są stosowane od lat w stacjach chirurgicznych firm takich jak Medtronic (USA), Brainlab (Niemcy) czy Elekta (Szwecja).
S.: Opracował Pan już ponad 30 atlasów mózgu. Dlaczego po rozpoczęciu pracy w A* STAR zajął się Pan właśnie badaniami mózgu? Przecież na Politechnice Łódzkiej doktoryzował się Pan z informatyki.
W.N.: Moja praca doktorska oprócz części teoretycznej zawierała również część praktyczną – zaimplementowany i przetestowany system do projektowania wspomaganego komputerowo. Jednakże uczelnia nie była zainteresowana jego wykorzystaniem. Następnie praca w Polskiej Akademii Nauk, dotycząca współbieżnej rekonstrukcji obrazów, aczkolwiek ciekawa, była jedynie teoretyczna. W A*STAR wykonałem wiele projektów związanych z zastosowaniem komputerów w medycynie. Wskaźniki efektywności, ujmujące zarówno jakość badań jak i komercjalizację ich wyników, wymusiły koncentrację na najlepszych projektach. Badania nad mózgiem dawały możliwość łączenia technologii z wiedzą medyczną (czyli neuroanatomią, neurochirurgią, neuroradiologią i neurologią) i szansę na nowe zastosowania.
Więcej w wydaniu wrzesień/październik 2013 (5/133/2013)
https://slysze.inz.waw.pl/w-numerze-51332013-wrzesienpazdziernik/