Katarzyna Cieśla
Naukowe Centrum Obrazowania Biomedycznego Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu
Efekty uzyskiwane przez pacjentów po wszczepieniu implantu ślimakowego są bardzo zróżnicowane – niektóre osoby osiągają ogromne postępy w rozumieniu mowy, podczas gdy inne – mimo prawidłowo przeprowadzonej operacji i rehabilitacji słuchu – mają trudności z odróżnianiem słów oraz wychwytywaniem sensu zdań. Rozrzut wyników jest duży. Dlaczego? Specjaliści doszli do wniosku, że o efektach wszczepienia implantu decyduje nie tylko sprawność narządu słuchu, lecz także, czy raczej przede wszystkim, procesy zachodzące w mózgu, a w szczególności w korze słuchowej.
Obecnie wiadomo, że w wyniku niedosłuchu dochodzi do funkcjonalnej reorganizacji kory słuchowej. Zmiany w tym obszarze mózgu mogą być tak duże, że nie jest on w stanie sprawnie przetwarzać sygnałów dostarczanych przez implant ślimakowy, wynika z badań Marie-Eve Doucet z Uniwersytetu w Montrealu (2006 rok). Może zdarzyć się na przykład, że kora słuchowa przez dłuższy czas odcięta od bodźców słuchowych zaczyna przetwarzać bodźce wzrokowe (tak dzieje się przede wszystkim u pacjentów z głuchotą wrodzoną). Wówczas po wszczepieniu implantu ślimakowego nie jest w stanie sprawnie przetwarzać bodźców akustycznych. Korzyści z tego urządzenia są wtedy znacznie mniejsze, niż można by się spodziewać.
Więcej w wydaniu styczeń/luty 1/141/2015
https://slysze.inz.waw.pl/wiecej-wsparcia-dla-osob-z-szumami-usznymi-slysze-nr-styczenluty-11412015/